"Internet to nonsens"
Amerykański muzyk Jack White marzy o świecie bez internetu. Jego zdaniem sieć to "nonsens", który trywializuje muzykę.
White, który słynie z zamiłowania do analogowej technologii, docenia rolę internetu w komunikowaniu ludzi z całego świata. Jednak, jeśli chodzi o muzykę, sieć wyrządza, jego zdaniem, krzywdę rynkowi.
"W mojej głowie wciąż żyję i pracuję, jakby nie było internetu" - mówi artysta.
"To piękne narzędzie do wielu rzeczy, ale stoi w kompletnej opozycji do muzyki jako sztuki, do muzyki traktowanej z szacunkiem i dostarczanej w sposób namacalny. Z dnia na dzień muzyka jest coraz bardziej postrzegana jako dżingiel, błahostka" - uważa Jack White.
Przypomnijmy, że niedawno ukazał się album "Under The Great White Northern Lights" duetu The White Stripes, który tworzą Jack White i jego była żona Meg White. Jest to pierwsza płyta live w dorobku tego projektu.
"To piękne podsumowanie dotychczasowej kariery duetu" - napisaliśmy w naszej recenzji.
Obecnie Jack White pracuje nad solowym albumem. Muzyk zamierza płytę wyprodukować i zagrać na wszystkich instrumentach.
