Reklama

Iggy & The Stooges: Gotowi by umrzeć

30 kwietnia ukaże się płyta "Ready To Die" sygnowana nazwą Iggy & The Stooges, amerykańskich pionierów punk rocka.

"Ready To Die" to wynik reaktywacji zespołu Iggy'ego Popa, gitarzysty Jamesa Williamsona i perkusisty Scotta "Rock Action" Ashetona, która miała na celu nagranie nowej płyty, pierwszej od czasu legendarnego "Raw Power". Na basie, zamiast zmarłego Rona Ashetona, zagrał Mike Watt. Materiał, który powstał jest wehikułem czasu przenoszącym słuchaczy do 1973 roku.

Iggy Pop ożywił nazwę The Stooges podczas reaktywacji z braćmi Asheton w 2003 roku. Cztery lata później pojawiła się płyta "The Weirdness". Odrodzenie nazwy Iggy & The Stooges, która po raz pierwszy znalazła się na "Raw Power" zwiastował powrót gitarzysty Jamesa Williamsona w 2009 roku.

Reklama

Jak powiedział Iggy Pop "pomimo, że The Stooges umarło wraz z Ronem Ashetonem, ciągle jest Iggy & The Stooges".

Nadchodząca płyta to mieszanka ostrych gitar, złości, desperacji z misyjnymi zapędami Iggy'ego i hymnami klasy robotniczej. Zespół udostępnił w sieci utwór "Burn" zapowiadający nowy album.

Czytaj także:

Iggy Pop: Upadki i wzloty

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Iggy Pop | punk | Stooges | nowa płyta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy