Reklama

Eddie Vedder: Etatowy gość specjalny

Fani Bena Harpera, który zjawili się w środę, 11 kwietnia, na jego koncercie w Independent Theater w Sydney, byli świadkami dość oryginalnego duetu. W pewnej chwili na scenie pojawił się bowiem Eddie Vedder, wokalista grupy Pearl Jam, który przebywa obecnie w Australii na wakacjach.

Fani Bena Harpera, który zjawili się w środę, 11 kwietnia, na jego koncercie w Independent Theater w Sydney, byli świadkami dość oryginalnego duetu. W pewnej chwili na scenie pojawił się bowiem Eddie Vedder, wokalista grupy Pearl Jam, który przebywa obecnie w Australii na wakacjach.

Eddie przywitał się z fanami, po czym zażartował na temat ostatnich wyborów prezydenckich w USA. Wraz z Harperem wspierał bowiem Ralpha Nadera, kandydata na prezydenta z ramienia Partii Zielonych. W końcu obaj uraczyli swych wielbicieli wspólnym wykonaniem przeboju "Indifference".

Frontman Pearl Jam przebywa w Australii od początku kwietnia, gdzie poświęca swój czas surfowaniu. Kilka dni temu swoją obecnością uświetnił także koncert Neila Finna, byłego lidera grupy Crowded House, który kontynuuje obecnie karierę solową.

Z kolei 28 maja ukaże się album nagrany w hołdzie legendarnej brytyjskiej grupie The Who, na którym Pearl Jam umieścili swoją wersję jej wielkiego przeboju "The Kids Are Alright". Amerykanie utwór ten często wykonują na swoich koncertach i taka też wersja znajdzie się na płycie "Substitute - The Songs of the Who", obok nagrań takich wykonawców, jak David Bowie, Paul Weller, Sheryl Crow i Phish.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pearl Jam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy