Reklama

Damon Albarn: Odkładam Gorillaz do pudełka

Lider zespołu Gorillaz Damon Albarn oznajmił, że jego grupa zawiesza swoją działalność na 2011 rok. Muzyk ma zamiar poświęcić ten czas na pracę nad nowym spektaklem scenicznym.

Autorzy przeboju "Clint Eastwood" w grudniu kończą swoją międzynarodową trasę koncertową i, jak potwierdził teraz lider zespołu, w przyszłym roku skupią się na innych swoich projektach. Albarn i Jamie Hewlett poświęcą się pracy nad produkcją na zamówienie organizatorów wydarzenia kulturalnego Manchester International Festival oraz Angielskiej Opery Narodowej w ramach uroczystości z okazji Igrzysk Olimpijskich w Londynie 2012.

Sceniczne show przygotowane we współpracy z muzykami Gorillaz ma mieć swoją premierę podczas festiwalu w Manchesterze w 2011 roku i, jak wyjaśnił Albarn, jego zespół będzie musiał poczekać do momentu, aż skończy pracę nad tym przedsięwzięciem.

Reklama

"Na razie odkładam Gorillaz do pudełka. Będą czekać na półce. Obecnie jestem zajęty innymi rzeczami. Przygotowuję produkcję dla Manchester International Festival na temat elżbietańskiej filozofii okultystycznej. Chodzi o coś w rodzaju końca ery magii i początku nauki" - wyjaśnił 42-letni muzyk w wywiadzie dla australijskiej stacji radiowej Triple J.

Albarn, znany także z zespołu Blur, oraz Hewlett mają już na swoim koncie jedną operę napisaną na festiwal w Manchesterze - wystawioną w 2007 roku "Monkey: Journey to the West".

Zobacz teledyski Gorillaz na stronach INTERIA.PL.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NAD | pudełka | Gorillaz | Damon Albarn
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy