Reklama

Chorzów: U2 dziękuje!

"Niektóre koncerty mają w sobie coś wyjątkowego i taka była też noc w Polsce" - tak koncert w Chorzowie podsumowała oficjalna strona U2.

Na witrynie zespołu możemy przeczytać o "ogromnej" i "ognistej" widowni.

"Nikt z nas nie mógł przewidzieć owacji przy utworze New Year's Day. Cóż za odpowiedź" - relacjonuje strona U2.

Przypomnijmy, że od pierwszych taktów tego nagrania Stadion Śląski zamienił się w wielką biało-czerwoną flagę. Happening powtórzony po 4 latach ponownie zrobił ogromne wrażenie na muzykach. Bono w podziękowaniu padł przed publicznością.

"Z flagą Solidarności na scenie czuło się, że wszystkie nadzieje i marzenia tej publiczności były uchwycone w tym utworze" - czytamy.

Reklama

"Czy to był najlepszy koncert na trasie? Któż może to powiedzieć? Ale jeśli tam byliście, to pewnie tak było" - relacjonuje oficjalna strona U2.

Niesamowicie poruszony tym koncertem był także Gary Lightbody, wokalista grupy Snow Patrol, która poprzedzała U2 w Chorzowie. Muzyk zdecydował opisać swoje przeżycia na witrynie U2.

"Musiałem to opisać. Ta historia musiała zostać opowiedziana. Dotychczasowe koncerty na trasie były niesamowite i każdego wieczoru reakcja publiczności na U2 była głośna i płomienna. Ale ostatniej nocy w Polsce było coś więcej" - napisał Lightbody.

"Nigdy w życiu nie widziałem takiej reakcji publiczności jak w Katowicach. Już od pierwszego numeru Breathe w powietrzu czuć było szaleństwo. Na twarzach ludzi widziałem taki rodzaj radości, który widziałem wcześniej tylko przy pieśniach gospel w kościołach. Miasto w pobliżu stadionu mogło zostać zbombardowane przez kosmitów, ale myślę, że nikt by tego nie zauważył, usłyszał czy się tym jakoś specjalnie przejął" - wspomina lider Snow Patrol.

Muzyk dodaje, że szczególnie wspomniane "New Year's Day" z biało-czerwoną flagą zrobiło na nim piorunujące wrażenie ("wszyscy wokół mnie mieli łzy w oczach").

Zobacz biało-czerwoną flagę podczas "New Year's Day":

"Byliśmy świadkami czegoś, co po prostu nie zdarza się nigdzie na rockowych koncertach. To było zbiorowe emocjonalne i duchowe poddanie się epickim proporcjom. To było niezwykłe połączenie dostojeństwa i wrażliwości".

"To była jedna z najwspanialszych nocy w moim życiu i dziękuję za to U2 i Polsce. Także dziękuję polskim fanom U2 za tak wspaniałe przyjęcie naszego setu, dotychczas najlepsze podczas całej trasy. To była noc triumfu" - podsumował wyjątkowy wieczór Gary Lightbody.

Porozmawiaj z fanami o koncercie na naszym forum!

Sprawdź nasz raport specjalny o koncercie U2 w Chorzowie i płycie "No Line On The Horizon"!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: koncert | koncerty | Chorzów | U2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy