Reklama

Bycie gejem nie jest złe

Josh Homme z Queens of the Stone Age zaprzecza, że jest homofobem.

Wokalista wpadł w furię podczas koncertu na jednym z festiwali w Norwegii (12 czerwca), kiedy młody mężczyzna stojący pod sceną rzucił w Homme'a butem.

Josh postanowił przerwać koncert, nakazał służbom porządkowym wyciągnięcie chłopaka z tłumu i wyrzucenie go z koncertu. Sam przy okazji obraził krewkiego młodzieńca wiązanką przekleństw.

Chłopak dowiedział się między innymi, że jest "g**nianym pie***onym pedziem" i "żałosną pie***loną c**ą".

Po fali krytyki, lider Queens of the Stone Age postanowił opublikować oświadczenie.

Reklama

"Członkowie mojej rodziny i znajomi, którzy są gejami, i również ja sam wiemy, że nie jestem homofobem" - napisał Homme.

"Od lat mam świadomość tego, że bycie gejem to nie jest wybór".

"Widzicie, tu nie chodzi o słowa, jakich użyłem, ale o przekaz. Nigdy nie powiedziałem lub nie zasugerowałem, że bycie gejem jest złe" - podkreślił Josh.

Film ze zdarzeniem można znaleźć w internecie.

Zobacz teledyski Queens of the Stone Age na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Queens Of The Stone Age | geje | Stone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy