Reklama

Billie Joe Amstrong na prezydenta

Billie Joe Amstrong, frontman amerykańskiej grupy Green Day, ma w życiu jeszcze wiele do zrobienia. Jego najnowszą ambicją jest zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych.

Wraz z kolegami z zespołu wokalista przygotował dwuczęściowy plan kampanii wyborczej. Wydrukowali już tysiące ulotek i przeprowadzają agitację wyborczą podczas festiwali, na których Green Day występują. "Pierwsza część kampanii ma pokazać mnie od dobrej strony. Chodzę w garniturze, biorę na ręce dzieci i zawsze towarzyszy mi ochrona. Część druga ma ukazać moje drugie 'ja' - palącego marihuanę i obnażającego się wraz z Tre Coolem, perkusistą Green Day" - powiedział Amstrong.

Billie nie ma raczej szans na wygraną, ale w czasie kampanii na pewno doskonale się bawi.

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: prezydent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy