Reklama

Ashcroft: "Muzyka mnie wykończyła"

Richard Ashcroft, członek nieistniejącej już brytyjskiej grupy the Verve, który wkrótce wyda swoją pierwszą solową płytę przyznał ostatnio, że praca z tym zespołem o mało nie zakończyła się dla niego tragicznie.

Ashcroft powiedział: "Muzyka mnie zjadła, wypaliła do cna, jakimś cudem udało mi się jednak pozbierać i wrócić jako solista. Dopiero teraz jestem psychicznie dojrzały i gotowy, aby stawić czoła temu wszystkiemu". Były wokalista the Verve czuje żal wobec swych kolegów i obwinia ich o to, że doprowadzili do rozpadu zespołu, nie dając mu wsparcia w jego staraniach o uratowanie grupy. "Wkładałem w ten zespół tyle czasu i wysiłku. Nikt jednak poza mną, nie angażował się w naszą muzykę na 100 procent. Nigdy nie otrzymałem oczekiwanej pomocy".

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: muzyka | Richard Ashcroft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy