Reklama

4 minuty ciszy przebojem Numer Jeden?!

O tej akcji (znów) będzie głośno. Już po raz drugi miłośnicy dobrej muzyki z Wielkiej Brytanii, zniesmaczeni okołoświąteczną promocją gwiazd reality show, a konkretnie programu "The X Factor", chcą dać pstryczka w nos Simonowi Cowellowi (twórca i juror show) i jego podopiecznym.

Zaczęło się rok temu od akcji zgromadzonych w jednej grupie użytkowników portalu Facebook, którzy postanowili odebrać pierwsze miejsce na listach przebojów świątecznemu hitowi zwycięzcy programu "The X Factor". Zorganizowali oni wtedy akcję masowego kupowania klasycznego już singla zespołu Rage Against The Machine "Killing In The Name Of" celem umieszczenia go na szczycie brytyjskich list sprzedaży.

Zachęceni powodzeniem tej akcji brytyjscy artyści, a konkretnie Pete Doherty, The Kooks oraz Imogen Heap wspomagani przez The Big Pink i Billy'ego Bragga, postanowili wydać i wypromować singiel z... kilkoma minutami ciszy.

Reklama

Pomysł dość kontrowersyjny, chociaż nie nowy, o czym mówią sami artyści, nadając akcji nazwę Cage Against The Machine nawiązującą, poza zeszłorocznym wyczynem RATM, także do eksperymentalnej kompozycji Johna Cage'a "4:33" - utworu, który był po prostu ciszą.

Zyski ze sprzedaży singla zostaną przekazane na cele dobroczynne.

Zobacz przebój Johna Cage'a w wykonaniu orkiestry symfonicznej:

Czytaj także:

Rage - Cowell 1:0

Wielka akcja powiodła się

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The X Factor | Rage Against The Machine
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy